Czy podróżowanie z dziećmi, szczególnie teraz, jest bezpieczne dla naszego zdrowia?

Pierwszy wpis nie mógł być inny. Trzeba to oddać wszystkim tym stęsknionym, spragnionym, żądnym podróżniczych przygód. To czy podróżowanie z dzieckiem, w szczególności malutkim, jest bezpieczne, jest z dużą dozą prawdopodobieństwa jednym z głównym pytań, jakie zadają sobie opiekunowie przed podjęciem decyzji o wyjeździe na wakacje. Nawet bez koronawirusa, temat ten spędzał sen z powiek niejednemu rodzicowi 😉 Obawy o zdrowie dzieci w podróży mogły się jeszcze nasilić a znaków zapytania jest nawet więcej. Jako że zawsze byliśmy raczej ostrożni i szeroko pojęte bezpieczeństwo w podróży stawialiśmy (szczególnie od kiedy na świecie jest Marysia) na pierwszym miejscu, pandemia nie zmieniła za wiele w naszym nastawieniu do tej kwestii.  Musi być tak bezpiecznie jak to tylko możliwe!

Poznaję świat!.jpg

Raczej nie wyobrażamy już sobie naszego życia bez dalszych i bliższych rodzinnych wyjazdów, więc po prostu musimy się zawsze dobrze przygotować i zachować wszelkie możliwe środki ostrożności. Ku pokrzepieniu serc i przekonaniu wątpiących, większe wypadki zdarzyły nam się (o ironio!) w domu i okolicach, a najgroźniejsze ukąszenie miało miejsce na naszym własnym tarasie (przez pająka brrr). Oczywiście zawsze coś się może wydarzyć i nie ma przymusu wyruszania poza własne podwórko, ale jeśli tylko bardzo chcemy i marzymy o podróżowaniu z dziećmi, możemy ryzyko dla naszego zdrowia zmniejszyć naprawdę do minimum.

Jak być zdrowym na wakacjach, czyli co robimy, aby ryzyko choroby zmniejszyć?

Krótko rzecz ujmując – jeśli chodzi o zdrowie nasze, a dzieci w szczególności, kroki, które podejmujemy przed każdym wyjazdem są następujące:

  • wizyta u lekarza w celu upewnienia się czy nie ma aktualnie przeciwwskazań do wyjazdu,

  • konsultacja (jeśli istnieje taka potrzeba) w centrum medycyny tropikalnej i wykonanie niezbędnych i/lub zalecanych szczepień,

  • dokładne przygotowanie i spakowanie apteczki (wszystko, czego potrzebujemy na codzień oraz na wszelkiego rodzaju ewentualne wypadki czy dolegliwości w podróży),

  • ochrona przed słońcem (odpowiednie ubranie, kapelusze lub czapki z filtrami uv, kremy z filtrami),

  • ochrona przed komarami (różne preparaty, specjalistyczne produkty, moskitiery).

Skała Afrodyty zdobyta!.jpg

Będąc już na miejscu pijemy dużo płynów, przebywamy jak najwięcej w cieniu, a noclegi staramy się wybierać w miejscach z klimatyzacją, szczelnie zamykać okna i drzwi i przeważnie na chwilę wkładamy coś odstraszającego komary do kontaktu. Jeśli chodzi z kolei o higienę, to myjemy często ręce, używamy płynu dezynfekującego, odżywiamy się ostrożnie, rozsądnie i zdrowo. Dodatkowo, dobre ubezpieczenie i spis wszystkich danych kontaktowych do najbliższych punktów medycznych są czymś, co zawsze warto zrobić przed wyjazdem! To chyba na tyle jeśli chodzi o naszą „prywatną” ostrożność i dbałość o bezpieczeństwo zdrowotne na wakacjach z młodszymi i starszymi dziećmi. Być może odrobinę zbyt lakonicznie, ale temat w bardziej rozbudowanej wersji pojawi się pewnie nieraz w Przewodniku 😉 Podróżujący z dziećmi mogą być narażeni na choroby zakaźne, ale z wieloma z nich radzimy sobie dzięki szczepieniom. Pamiętajmy jednak, że są też takie, w tym te bardzo niebezpieczne, przeciwko którym nie istnieją żadne szczepienia. My zawsze mocno musimy się zastanowić przed podróżą w takie miejsca. Destynacje, gdzie baza noclegowa, poziom codziennej higieny, warunki sanitarne, opieka medyczna i jakość wody są na wysokim poziomie, cechują się jednak niewielkim ryzykiem dla zdrowia podróżujących.

A co o zdrowiu w podróżach z dziećmi mówi Światowa Organizacja Zdrowia?

WHO zaleca przed podróżą wykonanie następujących kroków:

  • kontakt z centrum medycyny podróżnej lub lekarzem pierwszego kontaktu, najlepiej 4-8 tygodni przed wyjazdem na wakacje, aby otrzymać informację i wymagane i/lub zalecane szczepienia,

  • zapoznanie się z możliwymi lokalnymi chorobami,

  • zasięgnięcie informacji o ryzyku malarii i zastosowanie profilaktyki przeciwmalarycznej (repelenty, moskitiery, odpowiednia odzież, środki ostrożności na miejscu, ewentualne medykamenty),

  • kontrola lekarska i dentystyczna,

  • uzyskanie recept na leki (uwzględniając długość wakacji) i skompletowanie apteczki,

  • zakup odpowiedniego (do celu i sposobu podróży) ubezpieczenia zdrowotnego.

Podczas podróży WHO rekomenduje z kolei:

  • jedzenie tylko gotowanych potraw i picie butelkowanej wody lub fabrycznie zapakowanych napojów (możesz zagotować wodę, jeśli woda pitna wzbudza Twoje wątpliwości),

  • posiadanie zawsze przy sobie pisemnej informacji o grupie krwi, alergiach lub chorobach przewlekłych, jako że zawsze możesz być uczestnikiem wypadku lub napotkać na problemy związane z ruchem drogowym, zwierzętami, alergiami, słońcem czy uprawianym sportem.

Po powrocie z wakacji podróżujący powinni z kolei (dalej za WHO) poddać się badaniu lekarskiemu, jeśli:

  • wracają z gorączką z kraju, gdzie malaria jest lub może być obecna,

  • cierpią na choroby przewlekłe,

  • poddali się leczeniu na malarię podczas podróży,

  • mogli być narażeni na poważne choroby zakaźne,

  • spędzili więcej niż trzy miesiące w kraju rozwijającym się.

Co nas jeszcze martwi w kontekście zdrowia (naszego i dzieci) w podróży? Oczywiście lot samolotem.

WHO wskazuje przypadki osób, dla których loty są przeciwwskazane i są to:

  • noworodki młodsze niż 48 godzin,

  • kobiety powyżej 36. tygodnia ciąży (32tc dla ciąż mnogich),

  • osoby cierpiące na takie choroby jak: dusznica bolesna (dławica piersiowa) lub ból w klatce piersiowej w spoczynku, każda aktywna choroba zakaźna, choroba dekompresyjna, zwiększone ciśnienie śródczaszkowe w wyniku krwotoku, urazu lub infekcji, infekcje zatok lub nosa i ucha (szczególnie jeśli trąbka słuchowa jest zablokowana), niedawno przebyty zawał mięśnia sercowego i udar, niedawno przebyta operacja lub zabieg podczas których mogło być pozostawione uwięzione powietrze (w szczególności uraz brzucha, twarzoczaszki, mózgu, oka), ciężka przewlekła choroba układu oddechowego, duszności w spoczynku, niewyleczona odma opłucnowa, anemia sierpowata, zaburzenia psychotyczne (z wyjątkiem tych, które mamy pod pełną kontrolą).

Jak widać, poza totalnymi kurczakami noworodkami, kobietami w zaawansowanej ciąży i osobami cierpiącymi na konkretne choroby, lista ta nie jest wcale taka długa 😉 Oczywiście indywidualna konsultacja z lekarzem zawsze jest decydująca. W szczególności, jeśli mamy obawy o swoje zdrowie podczas lotu. Jako, że pierwszy raz wybrałam się (i to sama!) samolotem z małą M jak miała ona 7 tygodni, byłam pełna obaw. Na szczęście, wszystko poszło super, a królewna przespała całą drogę (z przerwą na pierś oczywiście 😉) i nie poczuła nawet jakichkolwiek niedogodności tej podróży. Dzielnie znosiła wszystkie starty i lądowania przez kolejne miesiące, w nosie mając jakieś zmiany ciśnienia 😉. Możliwe zatem, że i Wasze dziecko tak dobrze będzie sobie radzić w samolocie. Na pewno warto spróbować, bo dopóki tego nie zrobimy, to się nie dowiemy. To jedyny sposób 😉

Czy w dobie koronawirusa bezpiecznie jest podróżować z dziećmi?

Aktualna sytuacja wpłynęła praktycznie na wszystkie aspekty naszego życia i ciężko umniejszać jej skutki. Powoli zaczynamy jednak wracać do normalności, czyli też zwiększamy swoją mobilność. Coraz więcej krajów otwiera się na turystów i my również mocno wierzymy, że jeszcze w tym roku wybierzemy się w jakąś dalszą podróż (już oczywiście jest kilka planów, więc mamy z czego wybierać 😉). Sytuacja na świecie jest jeszcze mocno niepewna, ale kraje europejskie zaczynają powoli otwierać swoje granice dla turystów. Ministerstwo Spraw Zagranicznych apeluje jednak na swojej stronie o unikanie wszelkich podróży zagranicznych, które nie są konieczne. Na chwilę obecną (3 czerwca), krajami, do których Polacy mogą jednak wjechać (bez obowiązku odbycia kwarantanny) są m.in. Bułgaria, Chorwacja, Portugalia, Słowenia, Włochy. Władze Hiszpanii zapowiadają, że otwarcie granic nastąpi na początku lipca i wtedy też greckie władze mają zaktualizować listę krajów, które mogą przekroczyć ich granicę (możliwe, że znajdzie się na niej Polska). Cypr planuje początek przyjmowania polskich turystów na 20 czerwca. Przed podjęciem decyzji o wyjeździe, warto samodzielnie przeanalizować sytuację i przemyśleć na jakim etapie pandemii (jak wygląda krzywa zachorowań i aktualna liczba aktywnych przypadków) znajduje się konkretny kraj. Informacje na ten temat możecie znaleźć na przykład tutaj: WORLDOMETERS.

Niezależnie od pandemii, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazuje na swojej stronie w kontekście bezpieczeństwa zdrowotnego kluczowe czynniki decydujące o ryzyku dla naszego zdrowia podczas podróży (to przede wszystkim te czynniki musimy wziąć pod uwagę, gdy planujemy wakacje i decydujemy się na podróż) takie jak: rodzaj transportu, cel podróży, czas trwania i okres, w którym podróżujemy, standard zakwaterowania, posiłków i warunki sanitarne, zachowanie podróżującego czy stan zdrowia podróżującego. Podróżujących z dziećmi (dalej za WHO) mogą spotkać (w zależności od destynacji) ryzykowne dla zdrowia sytuacje, w tym m.in.:

  • ugryzienia zwierząt, w tym owadów takich jak: komary, kleszcze, pchły czy niektóre muszki, które mogą przenosić choroby,

  • ekspozycja na krew lub inne płyny ustrojowe,

  • zmiany atmosferyczne związane z różnicą wysokości, wilgotności czy temperatury,

  • choroby przenoszone w żywności lub wodzie,

  • niewystarczający poziom opieki zdrowotnej,

  • obrażenia, w tym w wyniku wypadków drogowych czy zajęć rekreacyjnych,

  • problemy ze zdrowiem psychicznym, w tym stres i szok kulturowy.

Powyższe ostrzeżenia oczywiście nie brzmią zbyt poetycko, a czasem wręcz przerażająco, ale po prostu warto wszystko dokładnie przeanalizować i zaplanować przed podjęciem decyzji o wyjeździe na wakacje. Ryzyko przykrych niespodzianek w podróży z dziećmi każdy z nas chce przecież zminimalizować. Dogłębna analiza i dobry plan pozwalają często łatwo zweryfikować, jak ma się rzeczywistość w kwestii zdrowotnych niebezpieczeństw w podróży do naszych wyobrażeń. Możliwe, że często mamy tylko mglisty obraz naszych wakacji, a przez to nasze lęki i obawy okazują się być może bezpodstawne i są jedynie sztuczną barierą, pewnego rodzaju blokadą w poznawaniu świata z naszymi dziećmi. Do odważnych (i rozsądnych! 😉) świat należy! Zachowując środki ostrożności i będąc na bieżąco z aktualną sytuacją i rekomendacjami organizacji i rządów państw (w szczególności biorąc pod uwagę ostrzeżenia dla podróżujących), możemy zacząć z rozwagą planować i organizować naszą wyprawę. Dzieciom zdarzają się czasem drobne wypadki i choroby, ale od tego właśnie jest dobrze przygotowana apteczka. Pomijając już fakt, że mogą się one przytrafić również na placu zabaw pod domem czy w lesie nieopodal 😉 Jeśli domowe sposoby nie zdają egzaminu, udajemy się zawsze do pobliskiego lekarza lub szpitala. Poza tym stosujemy profilaktykę, a w szczególności się szczepimy (jeśli tylko jest to możliwe). Po prostu świadomie się przygotowujemy, planujemy, a potem bawimy się dobrze, relaksujemy i cieszymy ze wspólnego czasu na wakacjach 😉

Dzieciom zdarzają się czasem drobne wypadki i choroby, ale od tego właśnie jest dobrze przygotowana apteczka. Pomijając już fakt, że mogą się one przytrafić również na placu zabaw pod domem czy w lesie nieopodal 😉 Jeśli domowe sposoby nie zdają egzaminu, udajemy się zawsze do pobliskiego lekarza lub szpitala. Poza tym stosujemy profilaktykę, a w szczególności się szczepimy (jeśli tylko jest to możliwe). Po prostu świadomie się przygotowujemy, planujemy, a potem bawimy się dobrze, relaksujemy i cieszymy ze wspólnego czasu na wakacjach 😉

Plaża w Tulum.jpg
 

Nie przegap nigdy żadnego artykułu - newsletter czeka na Ciebie :)

 
 
 

A już teraz zaplanuj swoją podróż:

Previous
Previous

Fotelik samochodowy na wakacjach z dzieckiem – konieczność czy fanaberia?